Sosna to jeden z moich ulubionych dzikich smaków muszę Wam przyznać;)
Na całe szczęście można korzystać z jej dobroci cały rok choć to własnie maj obfituje w te miękkie i najłatwiejsze w obróbce elementy 😉
Postanowiłem upiec sernik na czekoladowym spodzie który pachniałby sosną;)
W sumie był to totalny eksperyment;)
Sernik wyszedł super, szkoda tylko pięknego miętowego koloru który miała masa serowa przed upieczeniem.
W smaku sosna komponuje się z serem świetnie !
Oczywiście ja to z pieczeniem słodkości mam nie po drodze więc mój sernik za piękny nie jest jednak wszyscy którzy lubują się i znają na cukiernictwie mogą pięknie ozdobić go ciemną czekoladą czy innymi polewami.;)
Po pierwsze sprawdźcie czy macie szczelne tortownice, wlejcie do nich wodę i zobaczcieczy nie cieknie. Sernik najlepiej piec w kąpieli wodnej 😉
Spód sernika
- 230g mąki pszennej
- 100g zimnego masła
- 2 zółtka
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- jedna duża łyżka śmietany
- 4 łyżeczki miodu (opcjonalnie cukier puder)
- 4 łyżeczki kakao
Spód jest bardzo prosty. Wrzucamy wszystkie składniki do miski i mikserem, robotem lub ręcznie wyrabiamy je tak samo jak klasyczne kruche ciasto.
Tortownice wykładamy papierem i gotowe ciasto rozkładamy na dnie, można zrobić to rękoma rwąc na kawałki ciasto i lepiąc w tortownicy;)
Piekarnik ustawiamy góra dół na 190 stopni i wrzucamy spód do nagrzanego na 15 minut. Po upieczeniu zmniejszamy temperaturę na 170 stopni C.
Masa sernikowa
- 1 kg tłustego twarogu
- dwie garście młodych zielonych szyszek sosnowych
- 200g miodu (opcjonalnie może być cukier)
- 4 całe jajka i dwa białka które zostały nam ze spodu ciasta
- 100g ciepłego masła
- 70g mąki ziemniaczanej
- szczypta soli
Kiedy spód nam się piecze przekręcamy ser przez maszynkę razem z sosnowymi szyszkami. Najlepiej zrobić to 3 razy aby uzyskać bardzo gładką masę.
W misce ucieramy masło z miodem (cukrem) na gładko .
Dodajemy do niego nasz twaróg z szyszkami.
Jeśli robimy sernik mikserem róbmy to na najwolniejszych obrotach aby za bardzo go nie napowietrzyć.
Mieszamy masę serową z utartym masłem i wbijamy do niej co kilka minut po jednym jajku i pozostałe białka.
Na tym etapie dodajemy też mąkę ziemniaczaną oraz szczyptę soli.
Gotową masę serową przekładamy na ciepły spód czekoladowy. Wkładamy tortownicę do naczynia z wodą. Woda powinna sięgać do połowy tortownicy.
Wstawiamy do nagrzanego do 170 stopni piekarnika i pieczemy.
Jeśli ktoś nie ma szczelnej tortownicy, wrzucamy sernik na środkową pozycję a na spód dajemy miskę z wodą.
Pieczemy ok 50 minut w 170 stopniach po czym zmniejszamy do 120 i pieczemy godzinkę.
Sernika nie otwieramy od razu, pozwalamy mu wystygnąć z piekarnikiem;)
Gotowe;)
Wygląda niesamowicie!
PolubieniePolubione przez 1 osoba